Podczas podpisywania umowy pytaliśmy jaka jest różnica w opłatach w taryfie G11k a G11. Na początku poinformowano nas, że nie ma żadnej różnicy, a przy G11k jest gwarancja niezmienności ceny przez cały rok. Wydało mi się to podejrzane, więc drążyłam temat. Po dokładniejszym dopytywaniu dodano, że jest dopłata ok. 25 zł miesięcznie (lub 30 zł w przypadku faktur papierowych). Przy jeszcze dokładniejszym dopytywaniu Pani w końcu poinformowała nas, że jednak jest jeszcze różnica dosłownie kilku groszy na 1kwh, maksymalnie z 5 groszy różnicy.Padło określenie ze strony Pani sprzedającej, że w taryfie g11 jest to koszt około 60 groszy na 1kwh, a w taryfie G11k około 65 groszy. W związku z tym podpisaliśmy umowę z taryfą G11k, wydała nam się korzystniejsza. Dopiero po powrocie do mieszkania sprawdziliśmy jaki jest rzeczywisty koszt w taryfie G11 i okazało że jest to różnica ponad 20 groszy za 1kwh(22 grosze obecnie, 27 groszy różnicy od marca). Zostaliśmy oszukani przy podpisywaniu umowy, a wiedząc że różnica jest tak duża na pewno nie zdecydowalibyśmy się na tę droższą taryfę. Jest to znacząca różnica, a w błąd zostaliśmy wprowadzeni celowo, mimo że osobiście o tę różnicę w cenie dopytywaliśmy i to kilkukrotnie. Sytuację próbowaliśmy wyjaśnić w salonie i na infolinii.
Energa nie wyraziła zgody na odstąpienie od umowyze względu na zawarcie umowy w salonie. Panie potwierdziły, że w salonie są kamery, które rejestrują dźwięk, ale nie udostępnią nagrań, więc nic z tego nie wynika. Pani Kierownik taka sama jak Panie sprzedające,mają w głębokim poważaniu całą sytuację i wszystkiego się wypierają. Umowa G11k została przedstawiona prawidłowo, umowy G11 nie musieli pokazywać, w związku z czym uważają, że nie ma tematu. A to, że poprosiłam przed podpisaniem umowy o pokazanie taryfy G11 pomijają i zaprzeczają że mnie okłamali, ale nie wyrażają zgody na to, żeby to sprawdzić na kamerach. Sytuacja została zgłoszona też na infolinię, ale na uwzględnienie reklamacji będę czekać do 2 tygodni. Sytuacja została już również zgłoszona do rzecznika praw konsumenta i będziemy pisać odpowiednie pismo, szanse na powodzenie jednak niewielkie, skoro umowę taryfę G11k mi przedstawili.
Nie dajcie się Mirki. Warto nagłaśniać takie sprawy. Sprawę opisałam również na lokalnej grupie na facebooku:
https://www.facebook.com/groups/246818998749246/permalink/4607966359301133/
Komentarze pod postem pokazują, że oszukanych osób jest mnóstwo, a to tylko jedna dość mała miejscowość. W całej Polsce z pewnością jest tych osób znacznie więcej. #wykopefekt może coś nam tutaj pomoże.
Dodam, że zarówno na infolinii telefonicznej jak i poprzez czat nie dają możliwości zmiany taryfy bez ponoszenia kosztów zerwania umowy i gorąco zachęcają do korzystania z G11k. W komentarzach pod postem znalazłam zdjęcia czatu, gdzie wręcz całkowicie ignorują fakt, że salony wprowadzają Klientów w błąd i dalej namawiają na pozostanie w taryfie G11k.
Dodaję jeszcze faktyczne stawki w tych 2 taryfach, abyście mogli podejmować decyzję o wyborze taryfy świadomie, a nie pod wpływem nieuczciwych sprzedawców. Podane kwoty są kwotami brutto.
Taryfa G11:
Do 31 marca (VAT 5%): 0,4285 zł za 1kwh
Od 1 kwietnia (VAT 23%): 0,5020 zł za 1kwh
Taryfa G11K:
Do 31 marca (VAT 5%): 0,6597 zł za 1kwh
Od 1 kwietnia (VAT 23%): 0,7728 zł za 1kwh
+ dodatkowe 23 – 30 zł miesięcznie opłaty handlowej, wysokość zależna od aktualnej stawki VAT
Wybaczcie, jeśli pomylę tagi, nie ogarniam jeszcze dobrze wykopu :< #energa #g11 #g11k #oszukujo #bezpieczenstwo #bekazpodludzi #polakicebulaki #takaprawda #polska #pieniadze #biznes #januszebiznesu #afera #truestory #prad #energia