Jak inwestować w kryptowaluty Debata CryptoCurrency World Expo 2017
Cenię Zaorskiego jako tradera ale po co oni go biorą jako stronę wypowiadającą się o kryptowalutach? On trochę podobnie jak prezes. Tylko wykres, tylko instrument spekulacyjny, zero innych danych. Pominę tu brednie jakie mówi o kryptowalutach, to oczywiste i niewarte roztrząsania setny raz… A mitów do obalania o btc przedstawia tam całą gamę….
Skupię się na czym innym. Na jego przykładach i porównaniach oraz udowodnię jak istotna jest wiedza i do jak błędnych wniosków może prowadzić ignorowanie jej braków.
Przykład takiej ślepoty i braku wiedzy widać kiedy twierdzi że btc przegra z innym, kolejnym coinem bo tak zawsze było. Podał przykład pierwszych wyszukiwarek. Bo było yahoo, altavista ale google ich pokonało. On ślepo widzi tylko „pierwsze przegrało, drugie wygrało.” Dokładnie tak mówi. Bo tak zawsze było… Ale nie wie czemu tak się stało. Nie dlatego że coś było drugie. Kompletnie nie ma pojęcia o temacie i nie uważa że to istotne. To są właśnie efekty braku wiedzy i wyciągania idiotycznych wniosków nie wiedząc nic na temat ale myśląc że się rozumie wszystko.
Ja doskonale pamiętam altavistę, nawet lepiej od yahoo. Ale też wiem na czym polegała walka między nimi i dlaczego jedna przegrała a druga wygrała. O tej walce wyszukiwarek wiem dużo. Ograniczę się do tylko kluczowych kwestii aby nie przeciągać.
Altavista, yahoo i trzeci istotny gracz mało znany w Polsce – Excite walczyły między sobą, ale były prymitywne do granic możliwości. Ograniczały się do prostego wyszukiwania słów kluczowych. Momentalnie zostały zmanipulowane. Najpopularniejsze wyszukiwane frazy kierowały do scam stron ze sprzedażą viagry itp. Nawet nie podjęli jakiejś rozsądnej walki z tym problemem. Zamiast skupić się na jakości usług poszli na ich ilość. Liczył się dla nich tylko wyścig, kto będzie miał więcej użytkowników. Nie starali się polepszyć jakości usług, które były beznadziejne, tylko wprowadzali jak najwięcej dodatkowych, nieważne jak bezużytecznych, byle jak najwięcej. Jakieś horoskopy itp. idiotyzmy, co tylko im przyszło do łbów, nieistotne ile były warte dla użytkownika. Ilość gówna się liczyła.
Google z nimi wygrało bo poszło w odwrotnym kierunku. Skupienie się na jakości jednej kluczowej usługi. Prosta biała strona, zero reklam, niepotrzebnych gówien, jedynie logo i miejsce do wpisania wyszukiwanej frazy.
Wiedzieli że nie wygrają będąc kolejną wyszukiwarką słów kluczowych które były nic niewarte.
Stworzyli algorytm page rank (nazwa „page” nie pochodziła od słowa „strona” lecz od nazwiska Larrego Page, który go wymyślił). Sposób wyszukiwania który był genialny. Masowo posłużył się pracą samych ludzi tworzących treści, którzy najtrafniej potrafili stwierdzić jaka strona jest lepsza od innej.
Google liczył linki umieszczane na stronach odnośnie jakiejś treści. Uznał że jeżeli ktoś wyszukuje coś np. o samochodach to najlepszą stroną o tej tematyce będzie ta do której użytkownicy umieszczali odnośniki na innych stronach. Jeżeli jakaś strona była linkowana częściej to google uznawało ją za bardziej wartościową od innej. Proste i genialne rozwiązanie. Wyniki wyszukiwania były niesamowicie trafne. Jednak początki były trudne, nie mieli zaplecza finansowego, ani żadnego modelu biznesowego. Nawet nie mieli własnego serwera. Google było uruchomione na serwerze uczelni MIT. Po tym jak gigantycznie rosnąca liczba odwiedzających zapchała całą przepustowość łącz MIT, ci kazali im się przenieść. Google nie wiedziało co zrobić. Zaoferowali Excite sprzedaż swojej wyszukiwarki za 1mln$.
Dla excite w tamtym momencie 1mln to były drobne. Pokazali im, patrzcie jak zajebiste mamy wyniki, dużo lepsze niż wasze i waszej konkurencji! Co zrobiło excite? Olało ich, na zasadzie „wy nic nie znaczycie, my jesteśmy ogromni, nie potrzebujemy was, pokonamy konkurencję ilością naszych gówno usług 😉 Horoskopy, dowcipy itp syfy RULEZ!
Wtedy google znalazło pierwszych inwestorów, utrzymali się a później znaleźli (ekhm, ukradli, skopiowali) genialny model biznesowy idealnie pasujący do wyszukiwarek. ale to osobna długa historia niezwiązana z głównym tematem wpisu. I tak zbyt bardzo się rozpisałem…
I teraz kurwa przeanalizujcie p;odejście Zaorskiego, jego wnioski jak są absurdalnie idiotyczne. Zero wiedzy, wydaje mu się że coś wie. Nawet nie sprawdza czy się może mylić. Jest pewien swego i pierdoli o tym innym i działa pod to.
Podejście zupełnie identyczne jak 99% nowych ludzi w świecie kryptowalut. Zero wiedzy….
Co ty Bentyn możesz wiedzieć? Chuj że interesujesz się krypto od lat, to twoje główne hobby i codziennie o nim czytasz, pogłębiasz wiedzę. Ja kurwa nie muszę bo i tak mam rację. Na bank mam rację… Nie mogę się mylić. Ty gadasz jakieś głpoty
Ja się tu odniosłem tylko do małego fragmentu jego bredni o krypto, cała reszta jego wywodów jest równie niedorzeczna, ale żeby je obalić musiałbym rozpisać się 20 razy więcej niż obecnie.
Chciałem wam przytoczyć ciekawą historię o internecie i przede wszystkim pokazać jego narcystyczne podejście, ignorancję i przekonanie o nieomylności na tym przykładzie…
I tak też zachowują się nowi użytkownicy w krypto. Jota w jotę . Wbijają tu i się wykłócają pierdoląc brednie które są dla mnie tyle warte co bełkot pół przytomnego żula spod żabki.
Pozdro kryptoeksperci! BTC jest nic niewarte, alty je podbiją, wiecie doskonale… 😉
Ja pierdolę z czym ja muszę walczyć, jaki prymitywizm…
I na chuj ja sie produkuję. Za chwilę pasta o @pawlo74 to zepchnie w dół na mirko, kilka osób przeczyta, dwie zrozumieją, ale nie przełożą tego na życie… eeeeh. I tak będę ten zły, kłamiący, naganiający i opluwany. Ale kto będzie walczył jak nie ja… Robię co mogę. niestety zbyt mało. Setki podobnych wywodów przepadły już w mirko i nic z nich nie wynikło…( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kryptowaluty #bitcoin #internet #spekulacja #januszebiznesu #altcoin #trading #google #takbylo #niepopularnaopinia #biznes #www #forex #analizatechniczna #pasta #januszekryptowalut #kryptografia #blockchain #spam ( ͡º ͜ʖ͡º)