Wszystko wskazuje na to, że Ryszardowi Terleckiemu włos z głowy nie spadnie. A na pewno mało prawdopodobne jest, żeby stracił stanowisko wicemarszałka Sejmu z powodu wpisu na Twitterze o Swiatłanie Cichanouskiej. Chociaż Jarosław Gowin zadeklarował, że będzie domagał się wyjaśnień od Jarosława Kaczyńskiego, jak dowiedziała się Interia, Solidarna Polska nie poprze wniosku opozycji o odwołanie czołowego polityka PiS z zajmowanej funkcji.