35-letni kierowca ukraińskiego autokaru, który w chwili wypadku nie siedział za kierownicą, został przesłuchany jako świadek. Mężczyzna, który prowadził, obecnie przebywa w szpitalu. W wypadku na A4 zginęło pięć osób.
35-letni kierowca ukraińskiego autokaru, który w chwili wypadku nie siedział za kierownicą, został przesłuchany jako świadek. Mężczyzna, który prowadził, obecnie przebywa w szpitalu. W wypadku na A4 zginęło pięć osób.