Wieś na południu Polski, ok. 1k mieszkańców. W niedalekiej odległości wprawdzie jest pizzeria ale kebaby w niej serwuja na bazie mięsa z patelni. Ogólnie nic dobrego.
W promieniu około 20km nie ma punktu z kebabem z rusztu, dopiero w dwóch miastach (ok. 25km) jest tych punktów już sporo.
Mam możliwość wynajęcia lokal ok 20mkw z dobrym wyposażeniem, 900-1k miesięcznie. Gotówka na rozruch jest. Myślę o 2 zmianach pracowników (1 zmiana = 1 osoba + 1 kierowca, który pomagałby także w lokalu). Łącznie 4 osoby. W menu kebaby, tortille, zapiekanki, frytki i napoje z dowozem. Myślicie, że ma to ręce i nogi czy raczej 10-12k żeby wyjść na zero jest nie do zrobienia w takich okolicach?
#biznes #wies #pomyslnabiznes #pieniadze #kiciochpyta #pytanie #jedzenie