Taki lub podobny odrażający widok jak poniżej (jak w kraju 3 świata typu Bangladesz) jest w prawie każdym polskim mieście. Niektóre części, np. Warszawy, wyglądają dosłownie jak z jakiegoś kraju 3 świata- głównie przez wstrętne reklamy.
W dobie Internetu wystarczy mały szyld, albo w ogóle, a wszelkie tego typu „reklamy-banery” (jak na zdjęciu) czy duże reklamy są jedynie obrzydzeniem krajobrazu, zmarnowaniem pieniędzy i wywołaniem zanieczyszczenia środowiska przez produkcje tego g…wna, a firma która takie coś wiesza tylko robi sobie właśnie złą reklamę i np. mnie odstrasza skutecznie od skorzystania z jej usług.
W Skandynawii czy Holandii reklam nie ma prawie w ogóle (!!!), a jak są to bardzo rzadko, głównie na przystankach autobusowych w miastach najwyżej w formie plakatu za szybą. Nawet przy wjeździe do dużych miast reklam prawie nigdy tam nie ma, w Polsce przy najmniejszej wiosce jest ich mnóstwo.
Dlaczego nie może być wprowadzone ogólnokrajowe prawo zakazujące reklam (lub czyniące je nieopłacalnymi) by kraj był wolny od reklam w takim stopniu jak np. Holandia czy Skandynawia??? Czemu politycy nie mogą przyjrzeć się temu jak to jest rozwiązane w Skandynawii czy Holandii?
Ja proponuję by jakiś polityk pojeździł sobie, szczególnie latem, po polskich wsiach i małym miastach, a potem pojeździł sobie po wsiach i małych miastach w Holandii i by zobaczył, że Polska wieś czy miasto to dosłownie 3 świat w porównaniu do Holandii- gdzie panuje idealny architektoniczny porządek (i to przy 4 razy większej gęstości zaludnienia niż w Polsce!) i każdy dom jest mega zadbany, z mnóstwem zieleni.
P.S.
Gdańsk zrobił mały kroczek do przodu jeśli chodzi o usuwanie reklam (chyba to wzorce z pobliskiej Skandynawii), ale to wciąż dużo za mało i reklam w Gdańsku jest jeszcze dużo do usunięcia…
#polska #polityka #prawo #reklama #firma #ciekawostki #biznes #sklep #holandia #architektura #nauka #skandynawia #warszawa #gdansk #ekologia #szwecja