– Pierwsze wydanie „W stronę Swanna”, pierwszego tomu powieści Marcela Prousta „W poszukiwaniu straconego czasu” osiągnęło na aukcji w Paryżu cenę 1,52 mln euro – poinformował w piątek dom aukcyjny Sotheby’s.
Archive for 14 grudnia 2018
Przywódcy UE dali mandat eurogrupie do prac nad projektem budżetu strefy euro
Na szczycie w Brukseli w piątek unijni przywódcy dali eurogrupie mandat do prac na projektem budżetu strefy euro. Na jego kształt mają mieć jednak wpływ także unijne kraje spoza strefy euro. O taką decyzję zabiegała Polska. Przywódcy unijni potwierdzili na szczycie że chcą, by porozumienie ws. nowego, wieloletniego budżetu UE zostało osiągnięte jesienią 2019 r., a nie – jak wcześniej zapowiadała Komisja Europejska – jeszcze przed majowymi wyborami do PE.
Category: Biznes |
Debata nad przyszłorocznym budżetem
Posłowie debatowali w piątek nad projektem przyszłorocznego budżetu. PiS chwali założenia ustawy budżetowej na przyszły rok, opozycja nie ustaje w krytyce i chce odrzucenia projektu.
Category: Biznes |
Przywódcy UE dali mandat eurogrupie do prac projektem budżetu strefy euro
Na szczycie w Brukseli w piątek unijni przywódcy dali mandat eurogrupie do prac na projektem budżety strefy euro – wynika z konkluzji przyjętych przez przywódców unijnych.
Category: Biznes |
Minister: Węgry uważają cypryjski gaz za alternatywne źródło
Węgry uważają cypryjski gaz za realną alternatywę i zawarły w tej sferze porozumienie energetyczne – oznajmił w piątek na Cyprze szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto, cytowany przez węgierską agencję MTI.
Category: Biznes |
Kumpel próbował sprzedać auto…
Kumpel próbował sprzedać auto po naprawach i z dużą ilością wymienionych części w stanie bardzo dobrym poniżej 10 tysięcy złotych , przebieg niski ,daleki od magicznych 200 tysięcy. Nie było klientów więc wkurzył się , nakupił używanych części i kazał byle jakiemu mechanikowi powymieniać na stare. Cena spadła do 6 tysięcy i nagle znalazło się pełno chętnych do oglądania.Sprzedał jakimś frajerom to cieszyli się że szrota kupili bez targowania ( ͡º ͜ʖ͡º) Polacy nie patrzą na stan auta tylko na cenę i płaczą że zostali oszukani (?) Rachunki za naprawy wyrzucił do śmieci.
Co zrobił z nowymi częściami które wymontował ? Sprowadził sobie nowszego szrota z lepszym silnikiem za grosze z zagranicy i wyremontował za darmo. Miał nowy akumulator , cewki zapłonowe , świece , opony zapasowe , radio , łożyska , wydech , fotele przednie , bak benzyny , dodatkowe żarówki, wycieraczki , olej z silnika , nowe opony , klocki hamulcowe. Klient nasz Pan ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚Tak się kręci biznesy z polskimi biedakami
Co zrobił z nowymi częściami które wymontował ? Sprowadził sobie nowszego szrota z lepszym silnikiem za grosze z zagranicy i wyremontował za darmo. Miał nowy akumulator , cewki zapłonowe , świece , opony zapasowe , radio , łożyska , wydech , fotele przednie , bak benzyny , dodatkowe żarówki, wycieraczki , olej z silnika , nowe opony , klocki hamulcowe. Klient nasz Pan ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚Tak się kręci biznesy z polskimi biedakami
ale jak to bez foteli przednich ? z fotelami przednimi tylko starymi pościeranymi z dziurami które wyjął i włożył ładniejsze.Stare trzymał w garażu do siedzenia.
#polakibiedakicebulaki #pasta #motoryzacja #mirekhandlarz #gielda #samochody #biznes #pieniadze #ekonomia #nosaczsundajski #truestory
Category: Biznes |
#uniaeuropejska #polska…
#uniaeuropejska #polska #biznes #drogi #gospodarka
Ciekawą rozmowę wczoraj odbyłem. Jeden Pan opowiadał, że od 1995 czy 96 roku miał firmę, która produkowała różne pierdoły potrzebne przy produkcji dróg. Dostarczał materiały dla polskich firm robiących drogi w Polsce, ale od pewnego momentu z roku na rok, a właściwie z miesiąca na miesiąc robiono mniej dróg. Polskie firmy stopniowo upadały aż przyszło wstąpienie do UE. Otwarcie rynku i fundusze europejskie sprawiły, że od 2005 roku ruszyły budowy. Tylko, że nie było już polskich firm, a weszły zagraniczne – Skanska, Strabag itd.
Nie mi oceniać, ale Pan uważa, że to było celowe działanie. W końcu przez kilka lat działalności nie miał problemu z klientami – w końcu drogi były budowane. Im bliżej do wstąpienia tym budów mniej, kontrahentów mniej i w końcu upadli…
Ciekawą rozmowę wczoraj odbyłem. Jeden Pan opowiadał, że od 1995 czy 96 roku miał firmę, która produkowała różne pierdoły potrzebne przy produkcji dróg. Dostarczał materiały dla polskich firm robiących drogi w Polsce, ale od pewnego momentu z roku na rok, a właściwie z miesiąca na miesiąc robiono mniej dróg. Polskie firmy stopniowo upadały aż przyszło wstąpienie do UE. Otwarcie rynku i fundusze europejskie sprawiły, że od 2005 roku ruszyły budowy. Tylko, że nie było już polskich firm, a weszły zagraniczne – Skanska, Strabag itd.
Nie mi oceniać, ale Pan uważa, że to było celowe działanie. W końcu przez kilka lat działalności nie miał problemu z klientami – w końcu drogi były budowane. Im bliżej do wstąpienia tym budów mniej, kontrahentów mniej i w końcu upadli…
Category: Biznes |