Do Europy za pracą. A za Ocean do rodziny, jako stali rezydenci, też by pracować, ale również do szkoły i na studia. Lepiej wykształceni i bogatsi imigranci z Afryki woleliby żyć w USA. Ci, których na to nie stać, zostają w obozach dla uchodźców lub próbują szczęścia, płynąc przez Morze Śródziemne do Europy. Młoda Afryka emigruje na potęgę. A wyż demograficzny dopiero się zaczyna.