Archive for 20 listopada 2018

Tchórzewski: Wszystkie gospodarstwa domowe dostaną rekompensaty za energię

– Rekompensaty z tytuły wzrostu cen energii dostaną wszystkie gospodarstwa domowe, bez względu na dochód – poinformował minister energii Krzysztof Tchórzewski. Rozliczeniem mają się zająć dostawcy energii.

W czasie specjalnych wydarzeń, takich jak Black Friday wzrost może osiągnąć nawet 70 proc.

W 2017 r. na świecie wartość sprzedaży detalicznej online wyniosła ponad 2 bln dol., a do 2021 r. ma ona wzrosnąć ponaddwukrotnie i osiągnąć niemal 5 bln dol. Jednym z czynników napędzających rozwój e-commerce jest rosnąca popularność wyprzedaży, które generują dodatkowy ruch na stronach i zwiększają obroty sklepów. Przykład?

Kryptowaluty – ponad pół biliona dolarów strat

Cena bitcoina spada do granicy 4 tys. dolarów. To najniższy poziom od października 2017 r. Jeszcze tydzień temu najpopularniejsza kryptowaluta kosztowała o 35 proc. więcej. Przeceny nie wywołał jeden czynnik, nałożyło się ich przynajmniej kilka – pisze Bartosz Grejner, analityk rynkowy Cinkciarz.pl.

Finansowe wsparcie dla tradycyjnych profesji w Polsce Wschodniej

Artystów u nas jest bardzo dużo. Mówią, że to właśnie tutaj, na południu Polski, jest ich miejsce…

Wymiana kadr według PiS. Dokąd się trafia z ministerialnego fotela?

W rządzie jest o prawie 20 sekretarzy stanu mniej niż jeszcze w lutym. Część z nich trafiła na intratne stanowiska w spółkach Skarbu Państwa bądź urzędach centralnych.

Pora iść na wykończeniówkę bo…

Pora iść na wykończeniówkę bo #glazurnik15k
#pdk #praca #biznes

13 lat na emigracji a w…

13 lat na emigracji a w Polsce dalej jak w lesie.

„Wiem, że w dużych miastach są oferty pracy dla programistów zarabiających po 20 tysięcy złotych. Ale bohaterowie mojej książki nie zarabiają tyle przez rok.” – cytat z Newsweeka i głównego wykopu.
Bo są za głupi! Tak, 1,6 mln pracujących Polaków to debile. Znam ludzi, którzy robią po 20 tysięcy i programistami nie są, ale w zasadzie są to mniejsze zarobki:

Nie żeby wpis jakiegoś trolla na stronie ze śmiesznymi obrazkami mnie zdenerwował ale poziom głupoty, arogancji i ignorancji poraża. Potrzeba udowadniania sobie, że jest się lepszym od innych jest jedną z najbardziej zauważalnych naszych narodowych cech na tle innych narodów. Nie ważne, że zarabiam 20 tysięcy bo na to zasługuje, ważne to, że inni nie zarabiają 20 tysięcy bo są głupimi debilami. Huehuehue. I tu pada rozwiązanie jak na tacy. Już nie wspomnę, że głupie bo niczego nie rozwiąże. Nie potrzebuje sprzątaczki z dyplomem do posprzątania mieszkania więc mnie jej kwalifikacje nie interesują i chcę płacić jak najmniej.

Powiem Ci coś w sekrecie @20kmiesiecznie: Dla ludzi, którzy zarabiają 200 tysięcy też jesteś takim głupim debilem. Nie boli Cię to i nawet o tym nie wiedziałeś bo przecież tych zarabiających powyżej 200 tysięcy jest mniej. Może, tu zgaduję z 60 tysięcy… Co to jest na tle prawie 40 milionów. Chodzi o to, że to patrząc na tok Twojego rozumowania właśnie na opinii tych powinno Ci zależeć. No ale przecież Tobie nie zależy już na niczym bo zarabiasz 20 tysięcy miesięcznie.

W opinii wielu tych, którzy nie zarabiają nic też jesteś głupkiem i debilem bo oni nie pracują ale 2000 miesięcznie z zasiłków zbiorą za nic nie robienie. I to Ty na nich płacisz. I to dosyć sporo. No tak. Zapomniałem przecież decyzję o tym, że dostaną 2000 miesięcznie z zasiłków podjął demokratycznie wybrany rząd wbrew Twojej woli. Racja tylko, że w tym rządzie nie zasiadają głównie debile i głupki pobierające zasiłki a ludzie, którzy byli na tyle przedsiębiorczy, że udało im się być wybranym w kampanii. Tak, że ludzie którzy zabierają Ci pieniądze mają więcej z Tobą wspólnego niż z tymi na zasiłkach. I tak wiem pewnie w sejmie programistów jak na lekarstwo więc moja teoria w Twoich oczach leży.

Na koniec jeszcze zauważę, że liczba programistów rośnie, jakość tego co produkują niekoniecznie, a algorytmy i sztuczna inteligencja może kiedyś ich zastąpią. Tak, że może trzeba zacząć myśleć przyszłościowo i nauczyć się prowadzić pociągi (chociaż te już są często bezobsługowe), kłaść glazurę, reperować rury lub sprzątać.

#praca #biznes #programista15k #bekazpodludzi #polska

„Wiem, że w dużych…

„Wiem, że w dużych miastach są oferty pracy dla programistów zarabiających po 20 tysięcy złotych. Ale bohaterowie mojej książki nie zarabiają tyle przez rok.” – cytat z Newsweeka i głównego wykopu.
Bo są za głupi! Tak, 1,6 mln pracujących Polaków to debile. Znam ludzi, którzy robią po 20 tysięcy i programistami nie są, ale w zasadzie są to mniejsze zarobki:
-maszynista, który stale się doszkala i zdobywa kwalifikacje: 8 tysięcy netto, tak, maszynista bo się młodym nie chce uczyć tego zawodu
-glazurnik, lekko 15k wyciąga, roboty ma w cholerę, ale on myśli i zatrudnił kilku pomocników, położyli glazurę w kuchni w 3h, podłoga i ściana, po czym polecieli na następne zlecenie (kilka zleceń na dzień wychodzi)
-hydraulik, przyszedł, naprawił przeciekające łączenie (300zł), dzwoniłem do 11 hydraulików i 1 się zlitował, reszta woli na domkach pracować
-znam też profesjonalnych złomiarzy, jak z filmu Discovery. Jeżdżą ekipą i busem po Polsce, 50k do podziału na 4 wychodzi
-nie mówiąc już o robocie stricte IT, ale nie programowanie, np. właściciele stron internetowych, blogów, sklepów – to nie robota? No tak, skoro nie fizol, to nie robota.

Wszystko się rozchodzi o poszerzanie kwalifikacji, bycie specjalistą w swojej dziedzinie. Te 1,6mln ludzi (800tysięcy na minimalnej, to muszą być debile, skoro potrafi ich zastąpić Ukrainiec bez znajomości języka).

Jak ktoś w Polsce z polityków mówi, że trzeba pomóc najbiedniejszych, to mi się nóż otwiera w kieszeni. Dlaczego mamy pomagać najbiedniejszym? Są biedni, ponieważ są debilami… (wykluczając niepełnosprawnych).

#praca #biznes #programista15k #bekazpodludzi