Konflikt między Donaldem Trumpem a służbami specjalnymi i organami ścigania był od początku wpisany w tę prezydenturę. Przysłowiowa strzelba wisiała już w pierwszym akcie dramatu, za który można uznać kampanię wyborczą z 2016 r. Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż w ostatnim akcie strzelba wystrzeli, bo stawka jest ogromna.