Niemcy, motor napędowy Unii Europejskiej i świetnie zarządzana gospodarka z najwyższym możliwym ratingiem kredytowym, nie mogą spać spokojnie. Sen z powiek spędzają niewystarczające inwestycje, formująca się bańka na rynku nieruchomości czy problemy sektora bankowego – pisze Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl.