Archive for 16 maja 2018
Zmiany w usługach turystycznych od 1 lipca
Sobolewski: Koszt budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce to 40-70 mld zł
Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję w sprawie stóp procentowych
Unijna pożyczka pomoże domom pożerać mniej energii
Koncern Statoil zmienił nazwę
Nie dajcie się nabrać na…
Po „podwyższeniu” kwoty wolnej od podatku, które skończyło się tym, że skorzystały z tego osoby zarabiające może 1000 zł miesięcznie, a innym zmniejszono tę kwotę lub całkiem zlikwidowano, przyszedł na czas na ucywilizowanie ZUS od firm.
Tutaj pojawiło się omówienie projektu ustawy
Przez ucywilizowanie ZUS od firm wielu przedsiębiorców rozumie równanie do zachodu, gdzie płaci się go proporcjonalnie od dochodu lub jest na tyle niski, by małe biznesiki mogły się kręcić. A w Polsce? W Polsce jak w lesie i niewiele się zmieni.
Po kolei co ciekawsze kwiatki:
– By załapać się na proporcjonalny ZUS, nie można przekroczyć przychodu w wysokości 2,5 minimalnego wynagrodzenia miesięcznie. P R Z Y C H O D U.W efekcie skorzystają na tym tylko i wyłącznie usługi, bo jak kupujesz ubrania za 50000, a potem je sprzedajesz za 51000 zł no to sorry stary, ale dawaj 1200 ryczałtowego ZUS.
– Praktycznie nie obejmie również usług sezonowych, bo średni miesięczny przychód będzie dzielony przez liczbę miesięcy w poprzednim roku, gdy była prowadzona firma. Jeżeli od czerwca do sierpnia osiągniesz 20000 zł przychodu, to dzielisz go na 3 (liczba miesięcy) i wychodzi ci średnio 6666 zł, a to już jest więcej niż 2,5 minimalnej pensji. Nikogo nie obchodzi, że za tę kasę będziesz żył przez rok, a więc wyjdzie ci 1666 zł. Płacisz nadal ryczałtowy ZUS ok. 1200 zł miesięcznie.
– Jak już się załapiesz na proporcjonalny ZUS, to i tak proporcjonalnym on będzie tylko z nazwy. Nadal będziesz płacił stałą składkę zdrowotną (w tym roku 320 zł), a reszta składek nie będzie mogła być niższa od preferencyjnych dla nowych przedsiębiorców – dzisiaj łącznie około 520 zł.
– To nie będzie ulga na stałe, a maksymalnie na 36 miesięcy.
– Minister finansów przyznała, że w dalszej perspektywie rząd planuje, by ci lepiej zarabiający płacili wyższy ZUS niż obecnie:
„…kolejnym celem będzie doprowadzenie do tego, by najlepiej zarabiający płacili więcej niż 1200 złotych miesięcznie. – Jest coś nie tak w systemie, w którym właściciel sieci hoteli płaci te same 1200 zł, co ktoś, kto prowadzi sklep z pietruszką – argumentowała. Minister dodała przy tym, że nie jest to dyskusja na „miesiąc, dwa czy nawet pół roku. Zdaniem Emilewicz, najbogatsi budują bezpieczeństwo emerytalne „w systemach alternatywnych niż ten solidarny ZUS-owski”, ponieważ na ZUS oszczędzają.
Zapraszam do wykopywania, bo zaraz zacznie się jazda propagandowa jak to rząd ułatwia życie przedsiębiorcom: https://www.wykop.pl/link/4315435/jak-rzad-udaje-ze-chce-naprawic-zus-dla-firm/
#biznes #finanse #firmy #polityka #zus
Dawno mnie nie było na Wypoku…
Prosty patent związany z ustawianiem przetargów.
W zamówieniu określa się zawyżone wartości, które mają wpływ na cenę. Np. urząd miasta zleca budowę kanalizacji i w wymaganiach podaje, że rury mają być umieszczone w wykopach o głębokości 2m, ale dodatkowo należy wybrać jeszcze 1m ziemi z wykopu i w to miejsce ułożyć 1m podsypki z materiału mineralnego. I daje się cynk preferowanemu wykonawcy, że nie będzie musiał kopać tego dodatkowego metra – wystarczy, że sypnie na dno wykopu 5cm żwiru. I kasa za wykopanie i wywiezienie tego fikcyjnego 1m oraz zakup i dostarczenie 1m podsypki idzie do podziału. Rzecz po położeniu rur jest nie do sprawdzenia. Podobne patenty stosuje się przy budowie autostrad, wykonywaniu zieleni miejskiej, budowie wałów przeciwpowodziowych itp. A podobne patenty stosuje się np. przy zleceniach wywozu śmieci lub odpadów zawyżając np. 2-3 krotnie ilości, które mają być utyliowane. Dogadany oferent wie dokładnie ile będzie do odbioru i podaje cenę kalkulowaną od rzeczywistej wartości plus zwyczajowa działa dla zlecającego.
#bialekolnierzyki #biznes #dzialalnoscgospodarcza #firma #pieniadze
#niemcy #zus #biznes…
Ktoś jeszcze się dziwi, dlaczego Niemcy mają lepszą gospodarkę? Nie mają wyższych podatków niż my! Mają niższe! Potężna kwota wolna + nieobowiązkowy ZUS dla przedsiębiorców (płacisz tylko za pracownika) + szereg ulg.
Dlatego mikrofirma może się szybko rozwinąć do małej i średniej firmy.