W ciągu ostatnich 11 lat powierzchnia tego typu obiektów skurczyła się o 2,8 tys. hektarów. Ubyło też ponad 51 tys. działek. Rosnące zainteresowanie ustawicznie winduje ceny. W skrajnych przypadkach sprzedający żądają nawet 100 tys. zł za 5 arów. Na zielone grunty chrapkę mają także samorządy miejskie i deweloperzy.
Spada liczba ogródków działkowych, a ich ceny rosną. Chętni są gotowi dużo płacić, nie bacząc na ryzyko
Category: Biznes |